Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami planu "B" to do domu wrócimy za tydzień (28.09.). Plan "A", który mówił, że wracamy dziś - niestety nie wypalił i musieliśmy przebukować nasze bilety powrotne o jeden tydzień.
Co się zmieniło od ostatniego razu? Wiktor ma już odłączony cały medyczny arsenał, a dreny zostały już tylko wspomnieniem. Coraz częściej wychodzimy poza szpital na kilka godzin, aby pooddychać świeżym powietrzem. Jest jeszcze jednak pewna ilość płynu, która musi zostać usunięta i ten właśnie "mały" szkopuł kazał nam zostać tutaj jeszcze o tydzień dłużej.
Jutro w Monachium rozpoczyna się wielkie święto - Oktoberfest. Święto kojarzące się na pewno wszystkim głównie z piwem. Oktoberfest to ogromny festiwal miejscowych obyczajów, bawarskiej mody a przede wszystkim ŚWIĘTO WIELKIEJ RADOŚCI - oby dla wszystkich "serduszkowych" dzieciaków, a w szczególności dla tych, którzy przebywają obecnie w Klinice Grosshadern wraz z Wiktorem - Uli, Kuby, Bartka, Maxa i Piotra a także dla ich Rodziców - było jej na co dzień i od święta jak najwięcej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za pozostawienie komentarza.